Belgia stanie się pierwszym krajem Unii Europejskiej, który wprowadzi zakaz sprzedaży jednorazowe vape począwszy od 1 stycznia 2025 r., powołując się na obawy dotyczące zdrowia i środowiska.

Prawa autorskie Geert Vanden Wijngaert/Copyright 2024 The AP.
Minister zdrowia Frank Vandenbroucke powiedział, że tanie urządzenia stanowią zagrożenie dla zdrowia, gdyż łatwo uzależniają młodych ludzi od nikotyny.
"Jednorazowe waporyzatory „są nowym produktem i mają na celu przyciągnięcie nowych konsumentów” – powiedział w wywiadzie dla NPR.
Ponieważ są to przedmioty jednorazowego użytku, plastik, baterie i obwody stanowią obciążenie dla środowiska. Ponadto „uwalniają szkodliwe chemikalia odpadowe, które pozostają w odpadach, które ludzie wyrzucają” — powiedział Vandenbroucke, dodając, że ma nadzieję na wprowadzenie surowszych środków dotyczących tytoniu we wszystkich 27 krajach UE.
„Składamy szczery apel do Komisji Europejskiej, aby podjęła teraz nowe inicjatywy mające na celu aktualizację i modernizację ustawodawstwo tytoniowe," powiedział.
Nawet niektóre sklepy z e-papierosami wyraziły zrozumienie dla decyzji Belgii, szczególnie biorąc pod uwagę wpływ na środowisko.
„Po skończeniu papierosa bateria nadal działa. To jest najbardziej przerażające, możesz ją naładować, ale nie możesz” – powiedział Steven Pomeranc, właściciel sklepu Vapotheque w Brukseli. „Możesz więc sobie wyobrazić, jaki poziom zanieczyszczeń to powoduje”.
Problem zakazu waporyzacji
Chociaż zakazy dotyczące waporyzacji zazwyczaj oznaczają straty ekonomiczne dla poszczególnych branż, Pomeranc uważa, że ich wpływ będzie minimalny.
„Mamy wiele alternatywnych rozwiązań i są one bardzo wygodne w użyciu” – powiedział. „Na przykład to system strąków, jest wstępnie wypełniony płynem i można go po prostu przypiąć do waporyzatora. Więc nasi klienci przejdą na ten nowy system”.
Źródło: Euro aktualności